Zakon Kamedułów to zgromadzenie o jednej z najostrzejszych reguł. Mnisi mieszkają w osobnych celach, spotykają się jedynie na modlitwy, praktycznie że sobą nie rozmawiają, nie jedzą mięsa, pracują na rzecz klasztoru, po śmierci chowani się w klasztornej krypcie. Obecnie w Polsce znajdują się dwa ośrodki, ten znany (turystycznie) w krakowskich Bielanach i ten całkowicie zamknięty dla zwiedzających w Bieniszewie. Mnie w tym drugim udało się spędzić kilka dni.